Złota polska jesień niebawem się zakończy i zacznie porządnie wiać. Bałtyk rozbuja się już w piątek 01.11.2024 i bedzie się kołysać aż do poniedziałku. Dwa pierwsze dni będziemy dostawać duże fale (ponad 2m) ale w towarzystwie silnych wiatrów. W piątek zachód, więc Hel jest niewykluczony pomimo siły wiatru. W sobotę już niestety odchyłka do północy, co zawęzi zbiór dostępnych miejscówek, ale od niedzieli stopniowo wiatr ma gasnąć i w niedzielę po południu i w poniedziałek może być znośnie w wielu miejscach wybrzeża. Więcej napiszemy za 2 dni, gdy prognozy będą już bardziej pewne.
UPDATE (czwartek, 16:30) : Wszystko wygląda bardzo obiecująco. Czysty swell już bije w Helskie plaże, a przez noc porządnie urośnie. Jutro cały dzień zachodni wiatr, więc mimo jego dużej siły warto zbadać Helskie spoty zwłaszcza Władysławowo gdzie ten wiatr jest dobrze zasłonięty. Swell powinien być wystarczający aby odpalić Władek.
W sobotę mamy zmianę kierunku wiatru na północny zachód, ale będzie on słabł, zatem również Władysławowo będzie miało szansę, którą wykorzystają organizatorzy MP w Surfingu. Po południu wiatr osłabnie na tyle, że i na innych Helskich plażach będzie spoko.
W niedzielę rano jest szansa na bardzo fajne fale – północny swell z minimalnym wiatrem (np. na Sobieszewo,ale trzeba się spieszyć bo po południu włączy się zachód i to trochę popsuje. Na Helu zachód nie szkodzi, więc i niedzielę można spędzić z deską (a nawet na desce).