Tak! Bałtyk nie przestaje falować, w zasadzie każdy dzień dostarczy jakichś warunków, ale ja chciałbym zwrócic uwagę na końcówkę tygodnia. Od dziś (wtorek, 17.10.23) Bałtyk dostarcza północnego swellu i w bardzo wielu miejscach warunki, zależnie od wiatru mogę się pojawiać. Natomiast na koniec tygodnia (piątek, sobota, niedziela) szykuje się poważny warun, z północno wschodnim swellem o wysokościach do 2,5m i okresem nawet 10sek. Wiatr północno wschodni do wschodniego, początkowo bardzo silny wymagający w piątek i sobotę osłony w niedzielę zazcnie słabnąć i odwracać się nawet na pd. wsch (offshore). Nie muszę mówić co to znaczy…powinniśmy dostać porządnie działające Górki Zachodnie a w Niedzielę bardzo dobre Sobieszewo. Inne miejsca gdzie wiatr ze wschodu jest odcięty też są godne uwagi. Swell o takich parametrach nie zdarza się często, ale trzeba pamiętać, że warunki podczas takiegu dużego swellu bywają trudne. Silne prądy, backwash, fale łamiące się z ogromną siłą. Początkujący powinni uważnie wybierać spot aby popływać na falach a nie walczyć o przejście shorebreaku. Górki zachodnie są dobrze zasłonięte od wschodu i oferują duży zakres wielkości fal, podobne właściwości mają plaże w Ustce i Darłowie (i pewnie parę innych których nie znam). Przy tej wysokości swellu możemy też spodziewać się fal w samym Gdańsku np. w pobliżu mola w Brzeźnie – tam również jest zakątek zasłonięty od wiatru z mniejszymi falami.