Jeszcze tego nie widać w naszych prognozach, ale można pomału się zacząć rozciągać przed pływaniem. Jutro (w piątek 14tego) przejazd bardzo kiepskiego swellu z zachodu, ale osiągnie wysokość ok. 0,7m i okres w porywach do 6sek więc w odsłoniętych miejscach jak Łeba, Jastrzębia góra mogą być jakieś falki do zabawy – nic wartego większej podróży. Takich zjawisk nasza AI nie rozpoznaje jako warunki do pływania, ale może cośtam ktoś trafi.
Prawdziwy przejazd swellu czeka nas od 18tego do 19 lipca. Wtedy powieje mocniej z zachodu. Wiatrowa fala z zachodu osiągać będzie wysokości do 2,3m, ale swell który dotrze do naszych brzegów będzie miał wysokość ok. 1,2m i okres do 7-8 sek. Maksimum swellu – 18tego wieczór/19tego rano. Oczywiście wiatr będzie dawał się we znaki jak i wiatrowa zachodnia fala będzie psuła sety, więc dobór spotu z odpowiednią osłoną będzie bardzo ważny.
Przepowiednia jest dosyć dalekosiężna, więc może jeszcze się wiele zmienić…jak to na Bałtyku.