Piątek – czyżby fale ze wschodu?

Po serii 6 dni z falami (tak, było 6…kto nie pływał wszystkich 6 ten gapa) na chwilę morze się uspokoi, ale tylko do piątku.

Dosyć rzadka prognoza pokazała się na mapkach w różnych serwisach. W MSW mamy wschodni swell 6 stóp, z okresem 6sek.

W DMI, widać, że o ile generalne falowanie będzie ze wschodu (bo sycone głownie wschodnim wiatrem) to składowa rozkołysu (albo po naszemu swellu) będzie miała kierunek pn.wsch i wysokość 3-4 stopy a okres ok. 6-7 sekund.

Co to oznacza dla nas? Można mieć nadzieję, że w miejscach na zachód od Rozewia, gdzie wiatr będzie wiał od brzegu zobaczymy w miarę czyste fale od piątku rano aż do wieczora.

Dodatkowo ciekawostka: jak to przy silnym wschodnim wietrze bywa, pojawi się silny upwelling, który ochłodzi wodę przy naszych brzegach nawet do 7stopni. Warto więc mieć swoje zimowe butki, rękawisie i kapelutek.