Nadchodzi weekend z falami: 5-8 listopada 2021

Myślę, że tej zapowiedzi nie trzeba będzie odwoływać. Prognozy są zgodne, że już pojutrze rano dotrze do nas północny swell o wysokości nawet 2m, a do tego w towarzystwie zachodniego wiatru, co otwiera (tym co mają czas w piątek) możliwości pływania na półwyspie Helskim.

Pozostałym surferom, którzy jesienią mogą pływać tylko w weekend pozostaje cieszyć się, tym, że po przejściu z czwartku na piątek niżu wejdziemy w strefę silnego pd.zach wiatru który poważnie rozbuja morze zapewniając dwa dni zachodniego swellu i wysokości ok 2m i okresie 6-8 sek. Można więc liczyć zarówno na czyste fale na Helu jak i na pływanie w bardziej wyeksponowanych miejscach jak np. Faleza o ile mamy siły mierzyć się z pewnymi trudnościami (prąd, windchop) lub wybierzemy spot z osłoną jak np. Łeba czy Ustka. Możliwe, że kierunek wiatru będzie na tyle sprzyjający, że plaże na zachód od Rozewia nie będą rozwiane, ale to będzie się zmieniać i trudno na to liczyć.